Areszt dla podejrzanego o zamordowanie żony
W poniedziałek Mateusz F. zgłosił na policji zaginięcie swojej 38-letniej żony. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze znaleźli zwłoki Aleksandry F. ukryte na terenie kompleksu leśnego w okolicach Byczyny. Według ustaleń biegłych, pokrzywdzona została uduszona.
Podczas przesłuchania 44-letni Mateusz F. przyznał się do zabójstwa swojej żony. Jak wyjaśniał, do tragedii doszło w trakcie kłótni małżeńskiej.
Zdaniem prokuratury, ze względu na zachowanie podejrzanego istnieje obawa matactwa i m.in. dlatego śledczy zdecydowali się na skierowanie wniosku o zastosowanie aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do opini śledczych i tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.
Trójką małoletnich dzieci w wieku 4, 7 i 9 lat zajęła się rodzina. (PAP)
masz/ agz/