Małopolskie/ Domowy agresor-recydywista trafił do aresztu
Rzecznik komendy powiatowej w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka powiedziała, że po raz pierwszy funkcjonariusze zajęli się 34-latkiem na początku listopada ubiegłego roku. „Z relacji pokrzywdzonej, 44-letniej byłej partnerki mężczyzny, wynikało, że wielokrotnie groził jej śmiercią. Został wówczas zatrzymany. Usłyszał zarzut stosowania gróźb karalnych” – powiedziała Jurecka.
Śledczy zastosowali wówczas wobec 34-latka dozór policyjny oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z kobietą.
Mężczyzna naruszył prokuratorskie zakazy. „Po raz kolejny dopuścił się gróźb karalnych wobec byłej partnerki i naruszył jej mir domowy. Groził też i doprowadził do uszkodzenia ciała u 59-letniej znajomej pokrzywdzonej” – powiedziała rzecznik oświęcimskiej policji.
W miniony piątek agresywny 34–latek w prokuraturze usłyszał kolejne zarzuty: gróźb karalnych, naruszenia miru domowego oraz uszkodzenia ciała.
Oświęcimski sąd rejonowy na wniosek prokuratora, aresztował mężczyznę tymczasowo na trzy miesiące.
„Za groźby karalne oraz uszkodzenie ciała grożą po dwa lata więzienia, a za naruszenie miru domowego do roku. W przeszłości mężczyzna był karany za podobne czyny, za które odbywał karę pozbawienia wolności, więc teraz odpowie w warunkach recydywy” – dodała Małgorzata Jurecka. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ ok/